Kierownictwo Szpitala Wojewódzkiego w Opolu 17 maja poinformowały o konieczności zawieszenia przyjęć planowych na Oddział Chirurgii Ogólnej z powodu wypowiedzeń, jakie w trybie natychmiastowym złożyło sześciu chirurgów zatrudnionych w tym szpitalu. Bezpośrednią przyczyną rozwiązania umów był brak zgody lekarzy chirurgów na pracę w systemie: jeden lekarz dyżurujący oraz jeden lekarz pozostający do dyspozycji pod telefonem.
Jak poinformował szpital na swoim profilu Fb, placówka podpisała umowę o pracę z nowym ordynatorem, który odbudowuje zespół chirurgów, dzięki czemu od poniedziałku przyjęcia na oddział zostaną wznowione.
"Ordynator (...) będzie budował zespół Oddziału Chirurgii Ogólnej naszego szpitala. Teraz ma do dyspozycji: 3 rezydentów w trakcie specjalizacji z chirurgii a wkrótce lekarza specjalistę chirurga spoza naszego szpitala, który złożył ofertę w konkursie ogłoszonym przez szpital 7 maja. Lekarz ten zadeklarował pracę w pełnym wymiarze plus 6 dyżurów. W tym samym konkursie mogli wziąć udział lekarze z naszego szpitala, ale nie zrobili tego. Stawka kontraktowa podana w konkursie to 200 zł za godzinę, co w praktyce oznacza, że za dobę pracy Szpital musi zapłacić chirurgowi około 5 tysięcy złotych" - napisała w komunikacie dyrekcja szpitala.(PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ jann/
