Trzecie spotkanie Polskiego Związku Wędkarskiego i Związku Producentów Ryb z Wodami Polskimi nie zbliżyło stron

W spotkaniu uczestniczył Janusz Wrona Wiceprezes Pionu Usług Wodnych w Wodach Polskich i urzędnicy. Mimo, pozostawionych w zeszłym tygodniu szczegółowych pytań odnośnie mechanizmu funkcjonowania programu, nie przedstawiono żadnej merytorycznej odpowiedzi. Po wnikliwym indagowaniu, okazało się, że wysokość „Opłaty Krajowej” zaproponowana całemu krajowi na rok 2023 była opracowywana bez uwzględnienia umów PZW kończących się w tym roku, a uwzględniając jedynie 6 obwodów okręgu mazowieckiego. Nie wzięto też pod uwagę kończących się umów prywatnych użytkowników wód.

Prezes Wrona dopiero dziś zaproponował, że w ciągu 2 tygodni Wody Polskie będą w stanie odpowiedzieć o wysokość opłat w następnych latach i sposobie ich redystrybucji. Kolejne punkty dyskusji takie jak, wystawiania wód na konkurs i przedłużenia umowy, Pan Prezes Wrona zdefiniował jako relacje zależne wyłącznie od lokalnych RZGW i ich decyzji.

Strona społeczna nie otrzymała też informacji jak będą chronione wrażliwe dane przedsiębiorstw, które są przekazywane do Wód Polskich przez dyrektorów RZGW. Obecnie Wody Polskie stają się mimowolnie bezpośrednim konkurentem dla przedsiębiorców prywatnych oraz PZW.

Strona społeczna wykazała ogrom dobrej woli, aby następ spotkanie 4 kwietnia o godzinie 12:00 odbyło się w atmosferze wzajemnego zrozumienia. Mają na nim być przedstawione założenia do programu „Opłaty Krajowej”, wyliczenia i kompleksowa propozycja Wód Polskich dla użytkowników rybackich.