Jak przekazał Kamil Walczak z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, w piątek po południu najwięcej słońca będą mieli mieszkańcy rejonów nadmorskich.
"Na pozostałym obszarze zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, z przelotnymi opadami deszczu i burzami. Największe szanse na deszcz i burze są na południu kraju, gdzie lokalnie może do 35 mm deszczu oraz grad. Temperatura maksymalna wyniesie od około 21 stopni na południowym wschodzie, w centrum 26, do 30 na zachodzie i północnym zachodzie. W dolinach górskich i nad samym morzem spodziewamy się od 17 do 19 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany, nad morzem dość silny, osiągający w porywach do 65 km/h. Silniej zawieje także w czasie burz na południu" - powiedział Kamil Walczak.
W nocy na północy kraju zachmurzenie małe i umiarkowane, tylko na początku możliwe jeszcze zanikające opady deszczu. Na pozostałym obszarem zachmurzenie umiarkowane i duże, z przelotnymi opadami deszczu i burzami – zwłaszcza na południu i południowym wschodzie. W czasie burz może spaść do 15 litrów deszczu na metr kwadratowy. Temperatura minimalna od 10 stopni na północnym wschodzie do 16 na południowym zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, nad morzem w porywach do 60 km/h. W czasie burz możliwe są porywy wiatru do około 55 km/h. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ ok/
