Niedziela na południu wiosenna, na północy możliwe burze
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, w niedzielę Polska znajdzie się na skraju niżu z centrum nad Europą Zachodnią. Ciśnienie atmosferyczne spadnie.
"Jutro na wschodzie i południu kraju będzie jeszcze dużo słońca. Na zachodzie już więcej chmur i na Pomorzu, zwłaszcza na jego zachodniej części, możliwe są słabe, przelotne opady deszczu, które mogą sumarycznie dać do 5 litrów na metr kwadratowy. Na zachodzie, w zachodniopomorskim i części lubuskiego możliwe są też słabe burze z wiatrem dochodzącym do 60 km/h. Poza tym bez opadów. Temperatura maksymalna od 9-10 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, 14 w centrum, do 16–17 na krańcach zachodnich. Wiatr słaby, bez porywów, południowy, południowo-zachodni" - powiedziała PAP Ilona Bazyluk z IMGW-PIB.
Od początku tygodnia wiatr przybierze na sile i praktycznie każdego dnia gdzieś w kraju będzie padał słaby deszcz. Według pronoz meteorologów IMGW, na południu termperatury w dzień będą dochodziły do 15-18 stopni. Nieco chłodniej będzie na północy, gdzie spodziewane są temperatury na poziomie około 8 stopni. Taka pogoda ma utrzymać się przez cały tydzień. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ dki/