Rozbojarz recydywista wrócił za więzienne mury
Do tego zdarzenia doszło na początku października na ulicy Reymonta w Opolu. Pokrzywdzony potrzebował czasu, żeby oprzytomnieć i zrozumieć to, co się stało. Po kilku dniach zgłosił fakt pobicia na policję. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z miejskiej. Zebrany materiał dowodowy potwierdził treść zawiadomienia pokrzywdzonego mężczyzny. I choć rysopis napastnika znany był już opolskim policjantom, pozostawała kwestia najważniejsza – ustalenie jego tożsamości.
Zaangażowanie wielu policjantów i praca operacyjna przyniosły oczekiwany finał. Jak się okazało, agresywny 39-latek pochodził ze śląska. Jak ustalili policjanci, mężczyzna miał prowadzić tułaczy tryb życia, nie mieć stałego miejsca zamieszkania. Ustalenie jego miejsca pobytu nie było łatwe. Policjanci nie odpuszczali i to doprowadziło ich do podejrzewanego o rozbój.
39-latek został zatrzymany na terenie Opola i usłyszał zarzuty rozboju do którego się przyznał. Kryminalni prześledzili kartę karną podejrzanego. Okazało się, że to recydywista który odbywał już karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. Decyzją sądu, na wniosek prokuratury sprawca rozboju trafił już do aresztu na 3 miesiące. Teraz musi się liczyć z karą nawet do 18 lat więzienia.