Opole/ Oszuści podający się za policjantów wpadli dzięki seniorce
Jak poinformowała KM Policji w Opolu, do próby wyłudzenia pieniędzy i biżuterii doszło w stolicy regionu. Do 78-latki zadzwonił telefon stacjonarny. Osoba po drugiej stronie słuchawki podała się za policjanta i przekazała, że prowadzi tajną „akcję policyjną” mającą na celu zatrzymanie oszustów.
Według przedstawionej przez oszustów opowieści, przestępcy mieli być już w budynku wielorodzinnym w którym znajduje się mieszkanie opolanki i zatruwając ją gazem mieli okraść ją z kosztowności. Jedynym sposobem uchronienia 78-latki przed oszustami, miało być wyrzucenie przez balkon pieniędzy i biżuterii, które na ten czas zabezpieczy policja.
Kobieta po wysłuchaniu przestępców, przeszła do drugiego pomieszczenia i przy pomocy telefonu komórkowego zadzwoniła pod numer 112. Po kilku minutach na miejsce byli kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu. Dwaj 20-latkowie, którzy mieli odebrać od kobiety pieniądze zostali zatrzymani na gorącym uczynku i przewiezieni do komendy.
Zatrzymani mężczyźni pochodzą z Wrocławia. Do Opola pod konkretny adres miał wysłać ich znajomy, pod pretekstem odebrania przesyłki. Kilka dni później we Wrocławiu zatrzymano 21-latka, który miał kierować procederem przestępczym.
Zebrane przez policjantów dowody w ocenie prokuratora okazały się wystarczające, aby wystąpić do sądu z wnioskiem aresztowym wobec 21-latka. Wobec 20-latków sąd natomiast zastosował policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Jak zaznaczają śledczy, sprawa jest rozwojowa i nie wykluczone, że podejrzani usłyszą kolejne zarzuty. Za usiłowanie oszustwa całej trójce grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ akub/