Opole 37 latek zatrzymany za fałszywy alarm bombowy

Zatrzymano 37 latek w Opolu zarzuty fałszywego alarmu i znieważenia

Policjanci z Opola zatrzymali 37 latek poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za niealimentację oraz wykroczenia związane z niestosowaniem się do poleceń funkcjonariuszy i zniszczeniem mienia. Podczas czynności wyszło na jaw, że mężczyzna jest także wytypowany w sprawie fałszywego alarmu bombowego.

6 grudnia funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu otrzymali zgłoszenie o osobie fotografującej wyjeżdżające radiowozy oraz karetkę pogotowia. Na miejscu potwierdzono obecność mężczyzny i podjęto interwencję. W trakcie sprawdzeń okazało się, że jest on poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia wcześniej zasądzonej kary.

Opolscy kryminalni ustalili, że na początku listopada ten sam mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu i zgłosił rzekome umieszczenie ładunku wybuchowego w jednym z autobusów kursujących na linii międzynarodowej. Służby podjęły działania zabezpieczające oraz sprawdziły autobus, a zgłoszenie okazało się fałszywe. W czasie rozmowy sprawca miał znieważać funkcjonariuszy.

Po zatrzymaniu mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie przedstawiono mu zarzuty z art. 224a kodeksu karnego dotyczące wywołania fałszywego alarmu oraz z art. 226 kodeksu karnego dotyczące znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Po wykonaniu czynności procesowych został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie wcześniej zasądzoną karę. Teraz za nowe przestępstwa grozi mu dodatkowo kara do 8 lat pozbawienia wolności.