Radni MJN chcą jak najszybszego wprowadzenia nocnej prohibicji w Warszawie
Radna Pragi-Północ, koordynatorka akcji "Stop alko nocą" Antonina Wróblewska (MJN) podkreśliła, że stowarzyszenie od września 2022 roku działa w temacie bezpieczeństwa poprzez ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu. Zaznaczyła, że odbyły się w tej sprawie konsultacje społeczne, w których wzięło udział prawie 9 tys. osób. 81 procent ankietowanych opowiedziało się za tym rozwiązaniem.
Z kolei wiceprzewodnicząca Rady Warszawy Melania Łuczak (MJN) przypomniała, że radni stowarzyszenia w październiku złożyli swój projekt w tej sprawie. Został on negatywnie zaopiniowany przez biuro prawne. W grudniu radni złożyli jego poprawioną wersję. "Liczymy na pozywaną opinię biura prawnego, gdyż opieraliśmy projekt na już istniejących uchwałach, które obowiązują w Krakowie, Gdańsku i Olsztynie" - dodała.
Radny Jan Mencwel (MJN) przekazał, że zakaz nocnej sprzedaży alkoholu jest rozwiązaniem sprawdzonym w około 200 gminach w całej Polsce. "Wszędzie efekty są jednoznaczne tzn. przede wszystkim większe bezpieczeństwo" - dodał. Jako przykład podał Kraków, gdzie po wprowadzeniu zakazu odnotowano spadek interwencji policji o 50 proc. a straży miejskiej o 78 proc.
Radny zaapelował do Rafała Trzaskowskiego i samorządowców KO o jak najszybsze wprowadzenie pod obrady projektu uchwały dotyczącej nocnej prohibicji złożonej przez prezydenta miasta albo poparcie ich projektu w tej sprawie.
Natomiast radna Marta Szczepańska oceniła, że opóźnienie we wprowadzaniu projektu jest związane z tym, że jest to temat kontrowersyjny. "Warszawa potrzebuje prezydenta aktywnego, który będzie szanował procedurę demokratyczna i nie będzie wydłużać procedur, które są proste" - dodała.
Samorządowcy podkreślili, że ponieważ jest to kontrowersyjny temat, prezydent Warszawy i KO chcą uchwalić go po zakończeniu kampanii prezydenckiej. W projekcie prezydenckim zakaz miałby obowiązywać w godzinach 23-6, a w projekcie MJN w godzinach 22-6.
Radni zgodnie przyznali, że nie widzieli projektu uchwały złożonego przez prezydenta miasta. Przekazali, że jeśli będzie on tożsamy z ich propozycją, to ją wycofają.
Radna Łuczak podkreśliła, że gdy próbowała się dowiedzieć o ten projekt, to przewodnicząca Rady Warszawy nie była w stanie powiedzieć na jakim etapie jest uchwała, a po kilku telefonach stwierdziła, że ten projekt prawdopodobnie trafi do merytorycznych komisji Rady Warszawy i może będzie w lutym w porządku obrad.
"To pokazuje, jak bardzo klub KO nie chce tej uchwały" - dodała Łuczak.
Radny KO Michał Matejka podkreślił, że jest zdziwiony, że radni MJN nie wiedzą gdzie jest projekt uchwały. "Są już jakiś czas radnymi i wiedzą jakie są procedury" - dodał.
Wyjaśnił, że obecnie uchwała znajduje się u przewodniczącej Rady Warszawy, która zadecyduje, do których komisji projekt trafi i będzie procedowany. "Wtedy właściwe komisje wypracują stanowisko" - dodał.
Ograniczenie sprzedaży ma obowiązywać w sklepach i na stacjach benzynowych. Nocna prohibicja nie będzie dotyczyć restauracji, barów, pubów itp.(PAP)
mas/ mark/